Na naszym rynku nie ma jeszcze zbyt wielu płyt DVD z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży. Po części pewnie dlatego, że trenerzy i wydawcy boją się tego tematu. A po części dlatego, że DVD, podobnie jak kiedyś VHS, a wcześniej kasety magnetofonowe, to powoli gatunek wymierający. Jednak kilka płyt zostało wydanych, a ja z zawodowej ciekawości mam je wszystkie 🙂 Jako, że teraz sama spodziewam się dziecka postanowiłam je dla was przetestować. Na pierwszy ogień poszła najnowsza płyta Anny Lewandowskiej.

Kiedy Robert Lewandowski ogłosił, że spodziewają się z Anią dziecka, fani i media (nie tylko piłkarskie) oszaleli. Niedawno Ania wydała płytę DVD z ćwiczeniami dla ciężarnych. Zapraszam na moją subiektywną recenzję.

Co znajdziesz na płycie

Na płycie znajduje się kilka filmów:

– wskazówki Ani
– wskazówki ginekologa
– Karate prenatal
– Trening wzmacniający
– Trening dla I trymestru
– Trening dla II trymestru
– Trening dla III trymestru
– Streching

Dodatkowo można sobie obejrzeć Making of. Ćwiczenia można również oglądać w wersji dla niesłyszących – z napisami.

Technicznie płyta jest zrobiona bardzo profesjonalnie. Dobrze oświetlona i nakręcona, wszystko wyraźnie słychać. Oprócz samej prowadzącej, która jest w drugim trymestrze ciąży, w treningach biorą udział dwie ciężarne, jedna z nich pokazuje modyfikacje ćwiczeń dla początkujących.

O treningach

Widać, że Ania przykłada ogromną wagę do bezpieczeństwa ćwiczeń. Wszystkie treningi są bardzo bezpieczne, nie zawierają żadnych ćwiczeń, które mogą zaszkodzić kobiecie w ciąży fizjologicznej. Dodatkowo Ania i lekarz ginekolog omawiają zasady bezpiecznego treningu w ciąży. Tutaj nie ma się do czego przyczepić.

Zrobiłam oczywiście wszystkie treningi. Są one raczej krótkie – trwają od 12 do 24 minut. Ale można je połączyć w dłuższą całość, np. po każdym treningu Ania zachęca do zrobienia serii ćwiczeń rozciągających. Większość treningów jest przeznaczonych dla kobiet w II i III trymestrze. Jest to o tyle zrozumiałe, że pierwszy trymestr uznaje się za najbardziej zagrożony poronieniem, więc do aktywności fizycznej w tym okresie zachęca się tylko kobiety, które ćwiczyły regularnie przed ciążą.

Większość ćwiczeń ma charakter wzmacniający, z elementami cardio o niskiej intensywności, zwłaszcza w treningu “Karate prenatal”. Większość ćwiczeń wykonywanych jest bez sprzętu, pojawiają się jedynie duże piłki i butelki z wodą zastępujące hantelki. Tempo jest spokojne, dobór ćwiczeń raczej zachowawczy, ale przy płycie DVD przeznaczonej dla wszystkich jest to zrozumiałe.

Czego mi brakowało

Zdecydowanie brakuje mi na płycie ćwiczeń specyficznych dla okresu ciąży – mających na celu rehabilitację zmian zachodzących w organizmie i przygotowujących do porodu. Nie ma ani jednego ćwiczenia, ani nawet zająknięcia, na temat mięśni dna miednicy. Ania praktycznie nie robi też ćwiczeń oddechowych, ani ćwiczeń przygotowujących do porodu (nawet w treningu dla III trymestru). Bardzo dobrze tłumaczona jest technika wykonywania ćwiczeń, ale za mało moim zdaniem, podkreślana jest prawidłowa postawa i ustawienie ciała przed i w trakcie ćwiczenia. Ania wspomina kilka razy o zmianie środka ciężkości i problemach z równowagą, których mogą doświadczać kobiety w ciąży, ale od specjalistki oczekiwałabym więcej informacji i więcej wskazówek jak kobieta może sobie z tymi zmianami radzić.

Podsumowując, płyta jest całkiem niezła, ale brakuje jej kilku elementów, które, moim zdaniem, są niezbędne w treningu prenatalnym. Na jej korzyść na pewno przemawia bezpieczeństwo ćwiczeń, ale ćwiczenia są dość monotonne i często się powtarzają, co jest sporym minusem. W treningach brakowało mi też płynności. Ania najpierw tłumaczy i pokazuje ćwiczenie, a dopiero potem są one wykonywane. Wiem, że celem było wyjaśnienie techniki, ale to niestety zabija ‘flow’ całego treningu.

Komu polecam

Komu polecam tę płytę? Przede wszystkim dziewczynom, które wcześniej ćwiczyły z Anią, one na pewno będą zadowolone. Spodoba się też tym z was, które szukają prostych, bezpiecznych ćwiczeń, które można wykonać w domu. Jeżeli szukasz treningu, który pomoże ci wzmocnić mięśnie i utrzymać kondycję, to na pewno znajdziesz tu coś dla siebie. Z mojej strony zachęcam tylko do uzupełnienia tych treningów ćwiczeniami mięśni dna miednicy i ćwiczeniami oddechowymi.

I na koniec detal, którego większość osób pewnie nawet nie zauważy, ale ja akurat jestem na tym punkcie dziwnie przewrażliwiona. Bardzo nie lubię, kiedy o ciążowym brzuchu mówi się “brzuszek”, a na płycie usłyszałam to kilka razy. Ale jak mówiłam, to tylko takie moje małe zboczenie 😃

Macie płytę Ani, ćwiczyłyście już? Bardzo jestem ciekawa waszych opinii.

Pozostałe recenzje:

Płyta Anny Lewandowskiej

Fitnes w czasie ciąży Erin O’Brien

Angelika Pióro – Trening dla 3 trymestru, Streching