Mięśnie dna miednicy – co to takiego?

dyskusja 3 komentarze

Po co nam mięśnie dna miednicy?

Mięśnie dna miednicy to mięśnie zamykające naszą miednicę od dołu. Być może spotkaliście się z nazwą mięśnie Kegla, od nazwiska twórcy jednej z metod ćwiczeń tych mięśni.

Mięśnie dna miednicy są przyczepione do punktów kostnych, które możesz wyczuć dotykając swoją miednicę: kości łonowej w przodu, kości ogonowej z tyłu i guzów kulszowych w pośladkach (to te kości, na których siedzimy, możesz je wyczuć jeżeli pochylisz się do przodu i lekko wypniesz pupę).

miednica-kosci

Złóż proszę swoje dłonie, tak żeby utworzyły miseczkę – taką mniej więcej wielkość mają twoje mięśnie dna miednicy. Składają się one z trzech warstw i tworzą rodzaj mostu czy hamaka, na którym zawieszone są narządy miednicy mniejszej – macica, pęcherz i odbytnica.

 

Oprócz utrzymywania wspomnianych narządów na miejscu, mięśnie dna miednicy mają za zadanie reagować odruchowo (napinać się) podczas zmian ciśnienia śródbrzusznego w jamie brzusznej, np. podczas kaszlu, kichania, dźwigania czegoś, i zapobiegać w ten sposób przemieszczaniu się narządów miednicy mniejszej w dół. Z drugiej strony w odpowiednich momentach muszą się one rozluźniać i otwierać – podczas wydalania czy współżycia, a w największym stopniu podczas porodu.

Ponieważ mięśnie dna miednicy są połączone z mięśniami brzucha i mięśniami grzbietu pełnią one również funkcję stabilizacyjną tułowia, mają również niebagatelny wpływ na wygląd naszego brzucha. Poprawnie ćwicząc mięśnie dna miednicy aktywujemy mięsień poprzeczny brzucha, który jest odpowiedzialny za płaski brzuch, o którym wszystkie marzymy.

I wisienka na torcie – mięśnie dna miednicy są również odpowiedzialne za  zdolność do reakcji seksualnych i przyjemność ze współżycia.

Dlaczego trzeba ćwiczyć mięśnie dna miednicy?

Myślę, że jest aż nadto powodów, żeby zadbać o nasze dno miednicy. Mięśnie dna miednicy to mięśnie poprzecznie prążkowane, jak mięśnie ud czy pośladków, czyli mamy nad nimi kontrolę  i możemy je świadomie rozluźniać i napinać. Chociaż są stosunkowo niewielkie i niewidoczne, pełnią centralną funkcję w naszym organizmie. Ich osłabienie (lub nadmierne spięcie, co również nie jest dobre) niesie ze sobą wiele poważnych i nieprzyjemnych konsekwencji. Zaczynając od obniżenia satysfakcji z życia seksualnego, poprzez wysiłkowe nietrzymanie moczu, na obniżeniu narządów kończąc. O nietrzymaniu moczu przeczytasz więcej w tym artykule, tutaj chciałam omówić temat ogólnie, położyć podstawy pod dalszą pracę.

Co ważne, o dno miednicy muszą dbać nie tylko kobiety w ciąży i po porodzie. Owszem ciąża i poród to dla nich spore obciążenie. Ale nadwyrężamy nasze dno miednicy również na wiele innych sposobów. Po pierwsze niewłaściwe nawyki na toalecie. Po drugie niewłaściwa postawa i sposób oddychania. Po trzecie brak integracji mięśni dna miednicy z codziennymi czynnościami jak kichanie i kaszel (tak, tak!), siadanie i wstawanie, dźwiganie, podnoszenie. itp. Po czwarte intensywne treningi i ćwiczenia, zwłaszcza te uruchamiające tłocznię brzuszną oraz wywołujące wstrząsy – bieganie, podskoki, wykonywane na rozluźnionych mięśniach dna miednicy. Wszystkie te kwestie rozwinę w kolejnych postach.

Zobacz jakie sygnały i symptomy powinny wzbudzić twoją czujność, ponieważ mogą być sygnałem, że coś jest nie tak z mięśniami dna miednicy.

Poczuj i doceń swoją miednicę

Jak widzicie mięśnie dna miednicy nie mają lekko – dostają niezły wycisk i często są traktowane po macoszemu. Dlatego trzeba nauczyć się nimi świadomie pracować. Poświęćcie na to chwilę, bo może się okazać, że będzie to najważniejszy trening jaki zrobicie w całym sowim życiu! W innych postach sukcesywnie rozwijam poruszone dzisiaj kwestie i pokazuję wam jak aktywować i trenować mięśnie dna miednicy, ponieważ UWAGA UWAGA nie polega to na zatrzymywaniu strumienia moczu na toalecie. Jeżeli tak robiłyście, to od dzisiaj przestańcie, bo to prosta droga do zapalenia pęcherza, a w dalszej perspektywie do pęcherza nadreaktywnego.

Dzisiaj wieczorem zrób pierwszy krok i zaprzyjaźnij się ze swoją miednicą. Poszukaj rękoma punktów kostnych, o których pisałam, spróbuj sobie wyobrazić swoją miednicę – gdzie leży, jak wygląda, jaką ma wielkość. A potem wpraw ją w ruch – poruszaj nią do przodu i do tyłu, na boki, zrób kilka obrotów w obie strony, może uda ci się pokręcić ósemki. A przed zaśnięciem pomyśl ciepło o swoich mięśniach dna miednicy bo robią dla ciebie świetną robotę 🙂

Zobacz też jakie symptomy i sygnały powinny cię zaniepokoić. Często dysfunkcje mdm objawiają się w dość nieoczywisty sposób.

 

3 Responses

  1. […] źródło: nefrologia.mp.pl, www.focus.pl, treningdlamam.com […]

  2. Cathy
    | Odpowiedz

    Ćwiczenia mięśni dna miednicy są bardzo ważne. Mam problem z nietrzymaniem moczu i te ćwiczenia wykonywane pod czujnym okiem fizjoterapeuty w Rehapro bardzo mi pomagają. Słyszałam też że po tej terapii doznania są intensywniejsze.

    • Kasia Wawrzycka
      | Odpowiedz

      O tak, w końcu to mięśnie, które biorą czynny udział w orgaźmie 🙂

Leave a Reply

  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn
  • More Networks
Copy link
Powered by Social Snap