Obniżenie narządu rodnego, to temat, który dotyka bardzo wielu kobiet, nie tylko dojrzałych. Temat jest dość poważny, ponieważ wiele kobiet, zwłaszcza młodych, nie wie, że ma ten problem. Tymczasem jest to dość powszechna przypadłość po porodzie. Może mieć ona charakter przejściowy i wszystko samo wróci do normy. Ale może się przekształcić w poważny problem wymagający operacji. Tymczasem w większości przypadków obniżenia pierwszego, a nawet drugiego stopnia, wystarczą odpowiednio dobrane ćwiczenia, zmiana codziennych nawyków i ewentualnie terapia, żeby zażegnać problem. Dlatego postanowiłam przybliżyć trochę temat.
Z jednej strony liczę, że więcej kobiet zacznie zwracać uwagę na nietypowe sygnały swojego ciała i uniknie w przyszłości operacji. Z drugiej strony, wiem, że obniżenie narządów to brzmi strasznie, trochę jak wyrok. Ale nie jest tak, że nic nie można robić i już do końca życia nie będziesz mogła biegać. Zatem ruszam z cyklem, w którym napiszę co to właściwie jest to obniżenie, co się może obniżać, jakie są objawy i co cię powinno zaniepokoić, jak sobie pomóc oraz jak ćwiczyć kiedy wiesz, że masz obniżenie. No to zaczynamy.
Co to jest obniżenie narządów?
W normalnej sytuacji narządy w twojej miednicy są ułożone w następujący sposób: z przodu, za kością łonową leży pęcherz, za nim znajduje się pochwa. Nad pęcherzem w lekkim przodozgięciu jest macica, a z tyłu znajduje się jelito zakończone odbytnicą.
W wyniku osłabienia aparatu podtrzymującego narządy (mięśnie dna miednicy, więzadła) może dojść do zaburzenia tego układu i któryś, lub wszystkie, organy mogą ulec obniżeniu. Najczęściej obniżeniu ulega pęcherz moczowy, odbytnica lub macica.Wszystkie one mają wpływ na pochwę, co oznacza, że obniżający się narząd naciska z którejś strony na pochwę i zmienia jej ułożenie odkształcając ją od przodu (pęcherz), od tyłu (odbytnica) lub od góry (macica). Spójrz jak to wygląda na obrazkach poniżej.
Obniżenie pęcherza moczowego (cystocele)
Copyright © Nucleus Medical Media, Inc. Źródło
Obniżenie odbytnicy (rectocele)
Copyright © Nucleus Medical Media, Inc. Źródło
Obniżenie macicy (prolaps uteri)
Copyright © Nucleus Medical Media, Inc. Źródło
Wyróżnia się kilka stopni obniżenia macicy (trzy lub cztery w zależności od klasyfikacji). Pierwszy stopień to obniżenie wewnątrzpochwowe. Jest ono zazwyczaj odwracalne i nie jest przeciwwskazaniem do ćwiczeń, np. mięśni dna miednicy. W drugim stopniu macica znajduje się już u ujścia pochwy, a w trzecim poza pochwą.
Inne rodzaje obniżenia to:
– obniżenie przedniej lub tylnej ściany pochwy (descensus vaginae) – dość częste po ciąży i porodzie
– obniżenie jelitacienkiego (enterocele)
– obniżenie cewki moczowej (urethrocele)
– obniżenie dna miednicy (descending perineum)
Po ciąży najczęściej występuje obniżenie ściany pochwy, obniżenie pęcherza, macicy lub odbytnicy.
Niektóre badania mówią, że nawet połowa kobiet po porodzie może doświadczać jakiegoś stopnia obniżenia narządów. Większość z nich jest na szczęście bardzo delikatna, nie dająca symptomów i możliwa do ogarnięcia. Część niestety jest poważniejsza, dlatego tak ważne jest, żeby po porodzie iść na kontrolę do fizjoterapeuty połogowego.
Jakie są przyczyny obniżenia narządów?
Wśród przyczyn, najczęściej wymienia się osłabienie mięśni i tkanki łącznej w obrębie miednicy, ciążę i poród (zwłaszcza długą, ponad dwugodzinną fazę parcia i poród zabiegowy z użyciem kleszczy lub próżnociągu), zbyt wczesne obciążenia po porodzie, uwarunkowania genetyczne, przebyte operacje w obszarze miednicy lub stawu biodrowego, schorzenia przewlekłe jak astma z chronicznym kaszlem, zatwardzenia, oraz przeciążenia – parcie, zła postawa. Niedobór hormonów oraz proces starzenia to kolejne przyczyny, ale nawet podczas menopauzy poziom hormonów jest wystarczający, żeby wszystko działało jak należy.
Uznaje się, że w 95% przyczyna obniżenia narządów leży po stronie osłabionego dna miednicy, na przykład na skutek nadmiernego obciążania fizycznego ciała, złych nawyków ruchowych podczas codziennych czynności i treningu albo zbyt wczesnego obciążania po porodzie.
Jakie są objawy, czyli co cię powinno zaniepokoić
Jeżeli zaobserwujesz u siebie któryś z tych objawów, koniecznie skontaktuj się z lekarzem lub fizjoterapeutą uroginekologicznym (zwłaszcza jeżeli niedawno urodziłaś dziecko). Listę fizjoterapeutów w całej Polsce znajdziesz tutaj.
– uczucie ciężkości, ucisku w pochwie lub dole brzucha
– wrażenie ciała obcego w pochwie, niektóre kobiety mówią, że to uczucie, jakby siedziały na jajku, albo jakby wypadał im tampon
– uczucie niedomknięcia w obszarze dna miednicy
– uczucie, że pęcherz lub odbytnica nie mogą się do końca opróżnić podczas wydalania
– częste infekcje intymne
– ból lub dyskomfort podczas seksu (spowodowane uderzeniami penisa o szyjkę macicy)
– bóle pleców, zwłaszcza w odcinku lędźwiowym, bez wyraźnej przyczyny (spowodowane napinaniem więzadeł, na których podwieszone są narządy)
– zatwardzenia (jeżeli narządy obniżyły się w kierunku jelita)
– uczucie słabości dna miednicy
Uff, na dzisiaj to chyba tyle. Wiem, że to wszystko może być trochę przerażające, ale nie martw się. W kolejnym artykule znajdziesz informacje co możesz zrobić, żeby zminimalizować ryzyko obniżenia narządów, oraz jak postępować kiedy już cię dotknie. Zobacz też trening bezpieczny przy obniżeniu narządów.
Dzisiaj chciałabym, żebyś zapamiętała jedną rzecz – jeżeli zauważysz u siebie coś niepokojącego, jak uczucie ciężkości w pochwie lub dole brzucha, zwłaszcza po męczącym dniu, albo podniesieniu czegoś (np. dziecka), nie zastanawiaj się, tylko od razu skonsultuj się z lekarzem, albo fizjoterapeutą uroginekologicznym. Im wcześniej obniżenie zostanie zdiagnozowane, tym większa szansa na poradzenie sobie z nim metodami nieopracyjnymi. I tym optymistycznym akcentem kończę.
Chociaż nie, skończę prośbą o udostępnienie artykułu. Może toja koleżanka potrzebuje właśnie tych informacji?
8 Responses
Joanna
Jestem 3 tygodnie po 3 porodzie i czuje, że mam obniżone narządy, czuje coś przy wejściu do pochwy. Czy jest szansa że to się cofnie czy raczej tak już może zostać? Wiem, ze to dopiero 3 tygodnie po, ale bardzo się martwię. Ćwiczę mięśnie dna miednicy ale nie bardzo to pomaga. Szczerze mówiąc jestem załamana 🙁
Kasia Wawrzycka
Asia, w czasie połogu może czasem występować obniżenie, które może się cofnąć. Czasem samoczynnie, a czasem przy pomocy terapii. Dlatego nie czekaj, tylko jak najszybciej skonsultuj się z fizjoterapeutą uroginekologicznym. I nie martw się na zapas. Jest jeszcze bardzo wcześnie po porodzie, daj swojemu ciału troszkę czasu, ale też mu pomóż. Staraj się nie dźwigać, nie przyj na toalecie, nie noś pasów poporodwych ani uciskających w pasie spodni. Poczytaj o prawidłowej pozycji podczas wykonywania codziennych czynności. No i koniecznie konsultacja ze specjalistą!
Załamana
Jak dobrze trafic na taki artykuł. Ja jestem 3 miesiące po porodzie. Seks sprawia ból i czuje cos przy wejsciu do pochwy jakby wypadalo. Ćwiczę mięśnie ale nic nie pomaga albo robie to za rzadko. Jestem zalamana.
Kasia Wawrzycka
Nie załamuj się, tylko jak najszybciej umów do fizjoterapeuty uroginkologicznego. 3 miesiące po porodzie, to jeszcze bardzo wcześnie. Niektóre zmiany mogą się jeszcze cofnąć jeżeli wesprzesz się terapią, będziesz uważać podczas dźwigania i będziesz chronić mięśnie dna miednicy.
agata domańska
Poczytajcie o metodzie kriston. klinicznie udowodniony sposób treningu dla mięśni dna miednicy. słyszałam o tym kilka lat temu, na Węgrzech, ale jest już w Polsce (jakoś od niedawna) i ja się wybieram!
Kasia Wawrzycka
Metod ćwiczeń dna miednicy jest kilka, tej akurat nie znam, bliższe są mi BeBo i Ciantienica. W każdej metodzie można znaleźć coś dla siebie. I każda, która sprawi, że kobiety zaopiekują się swoją miednicą jest potrzebna 🙂
Anna
Czy obniżenie przedniej ściany pochwy 1 stopnia 2 miesiące po porodzie z towarzyszącym parciem na mocz może się cofnąć całkowicie?
Kasia Wawrzycka
Bardzo trudno jest odpowiedzieć na to pytanie tak czysto hipotetycznie, nie znając dokładnej sytuacji. Obniżenie pierwszego stopnia może się cofnąć, medycyna zna wiele takich przypadków. Ale to zależy między innymi od przyczyny obniżenia. Dlatego konieczna jest konsultacja i fizjoterapia.